Zgodnie z obietnicą dziś zapraszam Was na wyniki małego konkursu na moim blogu (duży konkurs to ten z naszego wspólnego bloga, wyniki pojawią się zapewne w okolicy weekendu). Bardzo dziękuję wszystkim osobom biorącym w nim udział. Fajnie się czytało Wasze komentarze. Bardzo mi miło, że pojawiły się komentarze osób, które do tej pory się nie udzielały (mam nadzieję, że czytacie bloga regularnie :)), jednak taka mała uwaga na przyszłość – komentarze nie tylko miały być ciekawe, ale powinny również jakoś nawiązywać do wpisu, mieć wspólną tematykę. Wydawało mi się to na tyle oczywiste, że nie ujęłam tego w regulaminie.
Jeśli chodzi o „zgniłe jajko”, to pojawiło się we wpisie o Wielkanocy w tym zdaniu: Po śniadaniu zaczyna się szukanie poukrywanych bałwanków. Oczywiście zamiast bałwanków powinny być jajka. O ile się orientuję nikt nie miał większych problemów ze znalezieniem tego jajeczka. Zdecydowałam się na prosty wyraz, bo wiedziałam, że najwytrwalsi będą mieli do przeczytania jeszcze 20 innych wpisów o zbliżonej tematyce. Swoją drogą jestem pełna podziwu dla Was i gratuluję wytrwałości :).
W Y N I K I
Najciekawszy komentarz pod wpisem o Dziwnych niemieckich daniach zostawiła Marlena. Możemy (tak! dla mnie to też była ciekawostka! o takie komentarze mi chodziło :)) dowiedzieć się z niego o przysmaku prosto z Ratyzbony – Bratwurstkipferln, czyli smażonych kiełbaskach z musztardą i kiszoną kapustą. Marlena, gratuluję i dziękuję Ci bardzo za ten komentarz. Mam nadzieję, że będziesz się z nami dzielić swoimi wrażeniami z pobytów w Niemczech :). Czekam na kontakt pod: diana.korzeb(maupa)gmail.com. Pozostałych zapraszam do regularnego zaglądania na bloga, bo niedługo szykuje się kolejny konkurs. Do poczytania :)!
Spodobał Ci się ten wpis? Polub zatem mojego bloga na Facebooku i obserwuj go na Bloglovin!
gratuluję 😀