Kilka miesięcy temu pewien niemiecki znajomy pochwalił się na Facebooku, że udało mu się odwiedzić wszystkie miasta wojewódzkie w Polsce, był w Szczecinie, Opolu, Warszawie itp. Pozazdrościłam mu podróży jednocześnie stwierdzając, że to fajny sposób na poznanie kraju, którym ktoś się interesuje. Mój wyjazd do Neustadt an der Weinstraße był dosyć spontaniczny, więc nie miałam zaplanowanych konkretnych miejsc do zobaczenia, ale jak tylko zdałam sobie sprawę, że niedaleko znajdują się 2 spore niemieckie miasta będące stolicami 2 bundeslandów, to nie mogłam oprzeć się pokusie i postanowiłam skorzystać z okazji. Bilety do Wiesbaden i Moguncji (Mainz) nie należały do najtańszych, ale nie miałam pewności, kiedy ponownie będę miała możliwość tam pojechać.
Wiesbaden – miasto niespodzianka
Wiesbaden jest stolicą bundeslandu Hesja (Hessen), ale nie jest największym miastem w regionie, bo palma pierwszeństwa przysługuje Frankfurtowi nam Menem oddalonemu niecałe 40 km od stolicy. Mieszka tu trochę ponad 283 000 osób, miasto jest zatem trochę większe od naszej Gdyni i mniejsze od Białegostoku. W Niemczech znane głównie jako miejscowość uzdrowiskowa dzięki swoim 15 źródłom termalnym i mineralnym założonym częściowo przez Rzymian.
Wiesbaden i Mainz oddziela tylko Ren, więc byłam miło zaskoczona, że z jednego do drugiego miasta jedzie się tylko kilka minut. Sam dworzec kolejowy jest oddalony od starówki dobre 20 minut szybkim marszem, na szczęście idzie się cały czas prosto ulicą Dworcową, Bahnhofstraße, przy której można zobaczyć dużo urokliwych kamienic. Tego dnia w centrum odbywał się ryneczek i można było kupić owoce z warzywami, sery, a nawet mięso.
Sama starówka wydaje się być dosyć rozległa i jest zamknięta dla ruchu drogowego. W jednym miejscu udało mi się znaleźć fajną mapkę 3D przeznaczoną m.in dla osób niewidomych. Pamiętam, że kilka lat temu cały Toruń zbierał stare klucze na podobną makietę i można ją teraz oglądać nieopodal Arsenału. Tutaj nikt najwyraźniej kluczy nie zbierał, bo nie zauważyłam żadnej wzmianki tego typu w okolicy tej mapki.
Jak na ledwie 2 godzinny pobyt, z którego część spędziłam na błąkaniu się i szukaniu starówki to zobaczyłam całkiem sporo. Byliście już kiedyś w Wiesbaden? Możecie polecić jakieś fajne miejscówki? Zbieram pomysły na następny wyjazd :).
Spodobał Ci się ten wpis? Polub zatem mojego bloga na Facebooku i obserwuj go na Bloglovin!
Źródło:
https://www.wiesbaden.de/