fbpx

Karnawał w Szwajcarii

Gdzie się mówi Samstag, a gdzie Sonnabend?

Gdzie się mówi Samstag, a gdzie Sonnabend? 629 503 Diana Korzeb

Niemcy to bardzo duży kraj (das Land) – jego powierzchnia (die Fläche) wynosi ok 357.121 km², a mieszkańców jest ponad dwa razy więcej niż Polaków w Polsce (Polen): ok 80 milionów. Ze względu na swoją wielkość i dosyć skomplikowaną historię (die Geschichte) Niemcy są podzielone na wiele różnych sposobów: pewne słowa są używane tylko w niektórych regionach, wymowa (die Aussprache) bywa różna, dania tez potrafią być różnorodne.

Ten sam 'problem’ dotyczy popularnego słowa „sobota”, którego pewnie uczyliście się na samym początku. Wiecie, że po niemiecku to der Samstag, możliwe, że słyszeliście też inny wariant czyli der Sonnabend, a czy wiecie, gdzie się tak w ogóle mówi? I że są jeszcze inne możliwości?

Jak widać na poniższej mapce der Samstag jest używany głównie na południu Niemiec, a der Sonnabend w północno-wschodniej części kraju. Mamy jeszcze der Satertag w okolicach granicy z Holandią (die Niederlande, Holland) i Belgią (Belgien). Zwróćcie uwagę na inne warianty (pisane mniejszą czcionką na kartkach kalendarza).

Źródło

Mieliście okazję usłyszeć inną wersję niż der Samstag?


Slide

Spodobał Ci się ten wpis? Polub zatem mojego bloga na Facebooku i obserwuj go na Bloglovin!


Źródło:
http://www.zeit.de

Diana Korzeb

Od 10 lat pomagam moim kursantkom rozgadać się po niemiecku. Piszę bloga dla fanek języka niemieckiego. Więcej o mnie: kliknij tutaj.

Slide

Diana Korzeb

Od 10 lat pomagam moim kursantkom rozgadać się po niemiecku. Piszę bloga dla fanek języka niemieckiego. Więcej o mnie: kliknij tutaj.

Autorka: Diana Korzeb
11 komentarzy
  • Ciekaw jestem, czy taka forma nauczania odniesie jakieś efekty. Przez dwa lata, tuż po studiach, sam byłem nauczycielem niemieckiego, ale belferstwo to zdecydowanie nie moja pasja. Miło wreszcie spotkać w Sieci kogoś, kto zna niemiecki, jeszcze milej – kogoś, kto go uczy, a więc i popularyzuje. Viel Erfolg!

  • O właśnie, nigdy nie pamiętałam, które mówi się gdzie, fajna grafika!

  • Poza dwiema pierwszymi formami, które są mi znane, o innych nie słyszałam.

  • dostałam dzieki tym informacji 6+ , thanks

    • Freut mich :-), ale tu na blogu się pisze „danke” ;). A tak na serio zajrzyj jeszcze do posta „o bułeczkach”, tam też są ciekawe informacje.

  • Marta Borzęcka 25 lipca 2014 at 12:18

    Ja pamiętam tylko formy używane w Bawarii i Austrii, bo tam bywam:)

  • W Berlinie na przystankach faktycznie napisane jest Sonnabend. O innych formach, z wyjatkiem Samstag, nawet nie slyszalam. Tez bylam w Bawarii, ale akurat nie zwrocilam uwagi jak tam mowia na sobote, zapamietalam za to ”Grüß Gott”. Nie slyszalam tego w innych czesciach kraju.

    • W Bawarii a tekże w Szwabii mówią Samstag. A Grüß Gott jest tu bardzo popularne nawet w sklepach i urzędach. Na poczatku sama byłam zdziwiona, ale teraz juz się przyzwyczaiłam. 🙂

      • Grüß Gott można jeszcze usłyszeć w Austrii i bardziej katolickich okolicach. Też byłam zaskoczona, jak w Monachium młoda dziewczyna sprzedająca lody na gałki przywitała mnie Grüß Gott :).
        Magda, a jak się mówi u Ciebie smacznego? Bo słyszałam już co najmniej 2 różne formy :).