fbpx

Karnawał w Szwajcarii

Edukacja w Niemczech. Pierwszy dzień szkoły i Schultüte

Edukacja w Niemczech. Pierwszy dzień szkoły i Schultüte 1200 800 Diana Korzeb

Wakacje właśnie w zasadzie się skończyły i od jutra uczniowie wrócą do szkół. To będzie szczególny dzień dla maluchów, które pójdą pierwszy raz do szkoły i przestaną być maluchami, a zaczną być już prawie dorosłymi pierwszoklasistami. W Polsce ten pierwszy, szczególny dzień to 1 września, w Niemczech szkolnictwo to bardzo skomplikowana machina i dlatego nie ma jednego wspólnego dla wszystkich uczniów dnia rozpoczęcia szkoły, wszystko zależy od bundeslandu, w którym się mieszka, jednak początek szkoły przypada zawsze na przełomie sierpnia i września.
Schultüte, tytka


Slide

Rozpoczęcie nauki w szkole to dla małej młodzieży bardzo ważne wydarzenie, dlatego w krajach niemieckojęzycznych dzieci dostają z tej okazji tzw Schultüte, w niektórych regionach zwaną również Zuckertüte. To ok 70cm rożek napchany wszelkiego rodzaju dobrem: słodyczami – die Süßigkeiten (batonikami – die Schokoriegel, lizakami – die Lutscher, czekoladkami – die Pralinen, cukierkami – die Bonbons) i przyborami szkolnymi (piórnikiem – die Federtasche, długopisami – die Kulis, ołówkami – die Bleistifte, linijką – das Lineal, nożyczkami – die Schere, zeszytami – die Hefte). Oprócz tego niektórzy mogą znaleźć w swojej tycie również drobne zabawki czy też inne upominki, wszystko zależy od fantazji rodziców i zasobności ich portfela. Schultüte można kupić w sklepie lub wykonać ją samodzielnie. Niektóre dzieci same sobie robią taki rożek jeszcze w przedszkolu. W internecie pełno jest tutoriali na papierowe, dziergane czy nawet jadalne tytki (ciasto w kształcie rożka, oczywiście do jedzenia, a nie do rozpakowywania).

Czytałam tu i ówdzie, że w Polsce ta tradycja jest znana na Górnym Śląsku i w Wielkopolsce, a Schultüte nazywa się tytą. W moich okolicach, a pochodzę spod Białegostoku, nie było takich tyt, ale do dziś pamiętam pasowanie na ucznia takim wielkim ołówkiem (kredką?) i te odświętne białe bawełniane rajstopki. Ach, łezka się kręci w oku! A jak tam Wasze wspomnienia z pierwszego dnia szkoły?
Schultüte 2, tytka 2
Od siebie dorzucę jeszcze kilka słówek i materiałów:


Slide
  • zapisanie / przyjęcie do szkoły – die Einschulung
  • pierwszoklasista / pierwszoklasistka – der Abc-Schütze / die Abc-Schützin (umgs)
  • pierwszoklasista (żartobliwie) – der Taferlklassler / die Taferlklasslerin (AT)
  • prezent, jaki otrzymują dzieci idące po raz pierwszy do 1 klasy – die Schultüte / die Zuckertüte
  • rozpakować swoją tytę – seine Schultüte auspacken
  • tornister – der Schulranzen
  • słodycze – die Süßigkeiten
  • batoniki – die Schokoriegel
  • lizaki – die Lutscher
  • czekoladki – die Pralinen
  • cukierki – die Bonbons
  • piórnik – die Federtasche
  • długopisy – die Kulis
  • ołówek – die Bleistifte
  • linijka – das Lineal
  • nożyczki – die Schere
  • zeszyty – die Hefte

Materiały dodatkowe:


Jeśli zainteresował Cię ten wpis przeczytaj również:


Slide

Źródła:
http://www.schule-verstehen.de/Schulferien/Schuljahr_2014_15.html

Diana Korzeb

Od 10 lat pomagam moim kursantkom rozgadać się po niemiecku. Piszę bloga dla fanek języka niemieckiego. Więcej o mnie: kliknij tutaj.

Slide

Diana Korzeb

Od 10 lat pomagam moim kursantkom rozgadać się po niemiecku. Piszę bloga dla fanek języka niemieckiego. Więcej o mnie: kliknij tutaj.

Autorka: Diana Korzeb
15 komentarzy
  • Magdalena Surowiec 31 sierpnia 2015 at 08:52

    W moim bundeslandzie rok szkolny zaczyna się w poniedziałek za tydzień. Znowu będzie głośno na ulicach i więcej autobusów, a na wakacjach było tak cicho…

  • Justyna – Blog o Francji 31 sierpnia 2015 at 10:30

    Świetny pomysł z tym planem zajęć!

    • Diana Korzeb / Językowy Precel 31 sierpnia 2015 at 10:50

      We współpracy siła ;)!

      • M. z Head Full of Ideas 31 sierpnia 2015 at 18:02

        Super pomysł! 🙂 Jakby nie był po niemiecku… 😉 A tak to musiałam przygotować sobie swoją wersję (ale akurat grafiku, a nie planu).

        • Diana Korzeb / Językowy Precel 31 sierpnia 2015 at 22:39

          Jakbym uczyła w szkole stacjonarnej, to skusiłabym się pewnie na Twój grafik :). Muszę go przejrzeć, bo może w sumie to będzie fajny myk do podania dalej germanistom (o ile nie jest po angielsku :P).

  • Dziękujemy za prezent 🙂

  • Aleksandra Jakubowska 31 sierpnia 2015 at 21:16

    Świetny zbiór materiałów.

    U mnie nie było takiej tradycji, ale od jakiegoś czasu obserwuję, że coraz więcej dzieciaków dostaje takie tyty. Nie wiem, czy to wpływ Ślązaków, czy ludzie chcą być modni i wydawać mnóstwo kasy na dodatkowe atrakcje dla dzieci. Ja takiej tyty nie dostałam, a białe rajstopki też nosiłam! A jak 😀

  • Ale fajna tradycja! W Polsce co najwyżej można na lekcji matematyki policzyć zadanie: Jeżeli objętość ołówka wynosi X, a objętość czekoladki Y, to ile można pomieścić obu tych elementów w stożku o wymiarach… tak, aby…? 😉

  • Dorota / Hiszpański na luzie 1 września 2016 at 10:59

    Piękny zwyczaj i na pewno sprawia, że dzieci z większą radością czekają na ten pierwszy dzień szkoły! Tylko słowo „tyta” mi się nie podoba 😉

  • jestem z Poznania i… TAK! pamiętam, że dostałam takiego rożka z mrożonymi czekoladkami :))

  • Ja jestem z Opola, szkołę zaczynałam 29 lat temu 🙈 dostałam tytę, pamiętam to do dziś bo była wielka😁 W Polsce na początek czy zakończenie roku dzieci idą ubrane „na galowo”, w de jest do tego luzniejsze podejście.

    • Mam takie doświadczenie ze współpracy z niemiecką młodzieżą (sama byłam też wtedy młodzieżą ;)), że u nich ogólnie jakoś tak luźniej jest w szkole. Mniej stresu i spinania się, większy luz. Nie wiem, czy wszędzie tak jest, ale gołym okiem widać było, że niemieccy nauczyciele mieli lepsze, bardziej przyjacielskie relacje ze swoją młodzieżą niż nasze nauczycielki. Ponieważ nie mam porównania to trudno mi stwierdzić, które podejście jest lepsze.