6 komentarzy
-
-
Spróbuj najpierw posłuchać nagrania, a dopiero potem odsłuchać go ponownie z tekstem. Dzięki temu będziesz mogła się sprawdzić, ile zrozumiałaś z samego słuchania 🙂
-
-
Niemiecki wpędza mnie w depresję xD
Uczę się go prawie 15 lat już. I im więcej się osłuchuję tym mniej rozumiem.
Niby mam podstawy opanowane, ale jak wkraczam w poziom hard to zaczyna się robić nieciekawie. Co jest lekko denerwujące, z angielskim, hiszpańskim, portugalskim, włoskim i rosyjskim problemów żadnych, a niemiecki, który przydałby mi się w życiu najbardziej: dno, poziom A2 4 ever.
Ale nowe źródła na pewno się przydadzą:D:D-
Wiesz Madga, ja mam podobnie niestety z francuskim. Uczę się go od wieków, coś tam wydukam, ale wiecznie to jest jakieś A1/A2. Zdiagnozowałam się jednak i u mnie (nie mówię, że u Ciebie tak jest) to po prostu czyste lenistwo – zaczynam z zapałem naukę/powtórki, a potem mi się nie chce/coś mi wypada i ciężko mi uczyć się systematycznie. Spróbuj może prowadzić dzienni/bloga, gdzie będziesz sobie zapisywać swoje postępy i wszystko, co danego dnia zrobiłaś (np Bęza ćw 50-52, wyszukanie słówek do tekstu, odsłuchanie raz podcastu itp) + Anki albo zeszyt na słówka. Jak będziesz miała namacalny dowód swojej pracy to i postęp za jakiś czas będzie widać :).
-
-
Ja bardzo lubię podcasty, na pewno mi się przyda ta stronka kiedy na dłużej usiądę do niemieckiego 🙂
-
O! A polecisz jakieś ciekawe/Twoje ulubione?
-
Oglądam właśnie jeden z filmików 🙂 Moim zdaniem lektorka mówi na tyle wolno i wyraźnie, że pozwala to z pewnością usłyszeć wszystkie wyrażenia. Dodatkowym plusem jest to, że wraz z lektorką można śledzić cały tekst wypowiedzi znajdujący się na stronie.